wtorek, 4 czerwca 2013

Gry planszowe

Od dzisiaj następuje kilku dniowa przerwa w postach. Nie wiem czy pytacie "dlaczego?" czy też nie, ale powiem. Jutro czeka mnie operacja biodra, przez co nie wiem jak będzie u mnie z funkcjonalnością. Liczę jednak, że uda mi się jeszcze w tym tygodniu opublikować przynajmniej dwie recenzje.

Dzisiaj chciałbym omówić gry planszowe..
Jak powszechnie wiadomo gry planszowe często kojarzone są z chińczykiem, czy grzybobraniem. Oczywiście gier jest więcej i są o wiele ciekawsze, no może alko-chińczyk jest wyjątkiem prostych gier, które sprawiają wiele radości.
Jednak tak na serio. Gry planszowe są bardzo dobrym rozwiązaniem, gdy mamy trochę więcej czasu i miejsca.

Rodzajów gier planszowych jest wiele- od prostych szybkich, po ogromne ekonomiczno-wojenne. Każda ma swój urok i w każdą warto zagrać.
Jaki jest problem z grami planszowymi? Moim zdaniem są dwa. Pierwszy to ceny takich gier. Gry planszowe są drogą inwestycją, spowodowane jest to ilością elementów zawartych w pudełku. Im gra większa tym cena wyższa. Oczywiście bardzo łatwo można przetestować grę, np. w wypożyczalni sklepu.
 Drugim moim zdaniem minusem jest uniwersalność takiej gry. Niestety to nie są gry, w które tak po prostu możemy zagrać. Często gra leży przez wiele miesięcy, aby raz wyjść z nią lub zaprosić kogoś na jedną partię.
Moim skromnym zdaniem, gdy mamy fajną grupę znajomych lub grającą rodzinę jest to opłacalna inwestycja. Bardzo chętnie grywam w takie gry i nie wiele gier może dostarczyć tyle emocji.





poniedziałek, 3 czerwca 2013

Schotten-Totten

Dzisiaj kolejna recenzja. Czas na Schotten-Totten - czyli taktyczną grę karcianą.
Wydawca:CUBE - Factory of Ideas
Projektant:Reiner Knizia 


Plemiona walczą o... kamienie. Wcielamy się w głowę jednej z wiosek i staramy się wywalczyć kamienie graniczne, chcąc powiększyć swoją osadę.

Gra przypomina trochę pokera, gdyż gracze układają swoje karty przy kamieniach i kamień zdobywa gracz posiadający najmocniejsze ułożenie.

Jak gramy?
Dobieramy sześć kart, jedną kładziemy i później dociągamy jedną z kart zwykłych lub kartę specjalną. Kombinacje są można powiedzieć- pokerowe (choć pod zabawniejszymi nazwami). Przez dokładanie w swojej turze tylko jednej karty, gra wymaga planowania i analizowania sytuacji na stole, przez co tak szybko się nie nudzi. Każda gra to inne wyzwanie. Wygrywa gracz, który zdobędzie pięć z dziewięciu kamieni lub trzy kamienie sąsiadujące.

Grywalność 6/10 Gra się przyjemnie, prosta i ciekawa rozgrywka, pozwala na rozegranie wielu partii z tym samym przeciwnikiem, nie odczuwając znudzenia.
Wykonanie 5/10 Karty jak karty, ładne obrazki i stosunkowo wytrzymałe.
Ocena ogólna 6/10 Jest to wesoła gra taktyczna, jeżeli ktoś lubi pogłowić się przy prostym schemacie, warto sięgnąć po ten tytuł.

Gra do nabycia w c.g. Feniks

sobota, 1 czerwca 2013

Story Cubes


Dzisiaj gra z serii- muszę posiąść, mowa o- Story Cubes.


Wydawca:The Creativity Hub
Projektant:Rory O'Connor 

Czym jest Story Cubes? Jest to najbardziej kreatywna gra na jaką się dotychczas natknąłem. Jest to genialna zabawa, dla każdego. Płeć, wiek, czy na kogo głosowałeś- NIE MA TO ZNACZENIA! Liczy się tylko kreatywność i chęci.

Rzucamy dziewięcioma bardzo ciekawie zilustrowanymi kostkami i opowiadamy historię używając obrazków z kostek. Można bawić się samemu, trenując wyobraźnię i umiejętność szybkiego tworzenia. Każdy twórca powinien nosić te kostki na szyi i w wolnej chwili rzucać, próbując wymyślać historię do wyrzuconych obrazków. Grę rozpoczynamy "Pewnego razu...". Chociaż nie jest to konieczne, grę możemy sobie zarówno ułatwiać jak i utrudniać.

Jest to najbardziej męcząca rozgrywka- Twój mózg nie odpocznie, ale również nigdy wcześniej nie był tak szczęśliwy z wysiłku.

Grywalność 10/10 Kojarzy mi się to z grą w kulki- dajcie ludziom coś banalnie prostego z bardzo podstawowymi zasadami, a w ciągu godziny każdy będzie miał swoją wersję gry i będzie wniebowzięty.
Wykonanie 8/10
Ocena ogólna 10/10 Co mogę napisać więcej... Chyba nic.



Gra dostępna w c.g. Feniks

piątek, 31 maja 2013

RPG- światy

Dzisiaj wracamy do starego, dobrego RPG i tworzenia scenariuszy rozgrywek.

Ogólnie rozróżniam trzy typy mistrzowania, jeżeli chodzi o przygotowanie sesji.
1) Prowadzimy jedną spójną linię fabularną, postępującą jak wszystkie filmy itp. Mamy możliwości podejścia od różnych stron do problemu i napotykamy się na misje poboczne.
System ten jest bardzo wygodny i przyjemny w rozgrywce. Dobrze ułożona fabuła pozwala bawić się przez wiele godzin sesji. Taki rozdaj rozgrywki polecam dla mistrzów i graczy, którzy już trochę grali.

2) "Wieża"- tak nazywam system opierający się na- robimy co mistrz każe. Często rozgrywa się taki scenariusz we wspomnianej wcześniej wieży. Na górze oczekuje nas boss, a my wspinamy się pokonując coraz silniejszych przeciwników, by w końcu go ubić. Grywałem w tak prowadzone, bardzo dobre sesje. Pełne zagadek logicznych i przeciwników. Jednak generalizując, takie rozgrywki są najnudniejsze i wymagają najmniej polotu, zarówno od gracza jak i mistrza. Taka rozgrywka, przypomina żywcem większość komputerowych gier RPG, gdzie przemy do przodu.

3) Świat otwarty. Taka rozgrywka nie jest dla wszystkich. Część graczy po prostu nie potrafi się odnaleźć w takiej rozgrywce.
W tym rodzaju prowadzenia- układamy świat i wprowadzamy do niego zmiany, pozwalając graczom podejmować wszystkie decyzje. Warto dodać jakiś autorytet, za którym będą podążać lub będą mu się podporządkowywać. Żeby to jednak miało sens, gracze sami powinni taką postać wybrać. Rozgrywka nie posiada prostej linii fabularnej, a to gracze wyznaczają sobie cele do osiągnięcia. Oczywiście pojawia się wiele misji narzucanych, jednak wpływają one tylko na niewielkie otoczenie. Raz na kilka sesji warto wprowadzić jakąś zmianę w świecie- wojnę, plagę, zmianę równowagi sił itp. Będzie to urozmaicać rozgrywkę.